Składniki:
- 6 jajek większych
- 1,5 szklanki mąki tortowej
- 3/4 szklanki cukru
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 litr śmietany 30%
- 3 łyżki cukru pudru
- 6 łyżeczek żelatyny
- 1 kg truskawek
- 2 galaretki truskawkowe
Rady:
- Składniki na biszkopt powinny mieć temperaturę pokojową
- Śmietana powinna być zimna, wyjęta z lodówki w ostatniej chwili przed ubijaniem
Sposób wykonania:
- Najpierw starannie oddzielam białka od żółtek.
- Żółtka mieszam z proszkiem do pieczenia i zostawiam aż "urosną".
- Białka ubijam w misce ze szczyptą soli (ubijają się wtedy szybciej). Po czym po trochu dodaję cukier do piany z białek i dalej ubijam.
- Następnie do ubitej piany, dodaję po trochu żółtka z proszkiem i dalej ubijam.
- Na koniec przesiewam mąkę i dodaję ją stopniowo do zawartości miski, mieszam delikatnie trzepaczką.
- Wylewam ciasto do wyłożonej papierem do pieczenia formy o wymiarach 25 x 40 cm, wyrównuję powierzchnię łyżką. Piekę w nagrzanym piekarniku ok. 25 minut w temperaturze 180 st. C do zarumienienia biszkoptu.Wystudzony biszkopt dzielę na dwie części.
- Rozpuszczam 2 galaretki według przepisu na opakowaniu lecz z użyciem 3 szklanek wody.
- Truskawki szypułkuję, myję, osuszam na ręczniku papierowym, zostawiam część na ułożenie na wierzch ciasta (ja używałam połówek truskawek bo były duże). Resztę truskawek kroję w grubsze plasterki.
- 3 łyżeczki żelatyny zalewam niewielką ilością zimnej wody, czekam aż napęcznieje. Napęczniałą żelatynę rozpuszczam w mikrofali przez ok. 30 sekund (trzeba patrzeć przez szybkę żeby nie wykipiała). Potem czekam aż wystygnie ale żeby była nadal płynna.
- 0,5 litra śmietany chwilę ubijam z połową cukru pudru i dodaję rozpuszczoną żelatynę, chwilę mieszam i daję pokrojone w plasterki truskawki. Wykładam na połowę biszkoptu i przykładam drugą połówką biszkoptu.
- Drugi raz przygotowuję śmietanę tylko bez dodawania truskawek. Wykładam na ciasto. Układam połówki truskawek.
- Tężejącą galaretką polewam ciasto.
- Zostawiam ciasto w lodówce do stężenia galaretki.
Witam.
OdpowiedzUsuńJedno pytanko. Ta drugi raz ubita śmietana (druga połowa z tego litra) jest bez dodatku truskawek (jak powyżej Pani napisała) ale co z żelatyną? Tylko ubijamy samą śmietanę z cukrem pudrem? Z góry dziękuję za odpowiedź. Mam zamiar zrobić w ten weekend. :) Pozdrawiam!
Drugi raz ubijana śmietana jest bez truskawek ale z cukrem pudrem i żelatyną. Dlatego za pierwszym ubijaniem używamy pół cukru pudru i pół żelatyny ze składników. Za drugim razem drugą połowę:)Można ubić śmietanę za jednym rzutem ale jest ryzyko, że tak stanie że ciężko będzie rozsmarować:) Smacznego
OdpowiedzUsuń