Składniki (na dużą blachę 25x35cm):
Ciasto:
- 3,5 szklanki mąki pszennej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 6 żółtek
- 250 g masła
- 1 szklanka śmietany 12% lub 18%
- 1/2 szklanki cukru pudru
- szczypta soli
Różowa beza:
- 6 białek
- 3 łyżki cukru
- 3 kisiele truskawkowe lub wiśniowe z cukrem
- szczypta soli
Krem:
- 2 budynie waniliowe lub śmietankowe z cukrem
- 3 szklanki mleka
- 200 g miękkiego masła
- 2/3 szklanki cukru pudru
Dodatkowo:
- duży słoik wiśni w kompocie (400 g wydrylowanych wiśni - waga po odsączeniu z kompotu)
- cukier puder
Sposób wykonania:
- Żółtka umieszczam w misce, dodaję przesianą mąkę z proszkiem i cukrem pudrem, posiekane masło, śmietanę i sól. Całość zagniatam na jednolite ciasto. Dzielę na sześć jednakowych części, owijam folią spożywczą i wkładam na pół godziny do lodówki.
- Blachę wykładam papierem do pieczenia. Wyjmuję z lodówki dwie porcje ciasta i wałkuję na cienkie placki pasujące rozmiarem do blachy. Wykładam pierwszy placek do formy.
- Białka dzielę po dwa do trzech misek. Każde dwa białka ubijam łyżką cukru i szczyptą soli. Pod koniec ubijania dodaję kisiel i ubijam jeszcze chwilę.
- Pianę wykładam na ciasto rozłożone w blasze, wyrównuję, układam wydrylowane i dobrze odsączone z kompotu wiśnie. Przykrywam drugim plackiem ciasta. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180*C i piekę przez 25 - 30 minut do lekkiego zrumienienia. Powinny wyjść trzy trójwarstwowe blaty.
- W jednej szklance rozrabiam budynie, resztę mleka doprowadzam do zagotowania. Do gotującego się mleka wlewam mieszankę budyniową, gotuję aż do zgęstnienia budyniu. Pozostawiam do ostudzenia. Miękkie masło ucieram z cukrem pudrem na białą, puszystą masę. Do utartego masła dodaję po łyżce zimny budyń i miksuję do otrzymania puszystego kremu.
- Pierwszy blat ciasta z pianą smaruję połową kremu, przykrywam drugim blatem, wykładam resztę masy. Na wierzch kładę ostatni blat ciasta i posypuję cukrem pudrem. Wstawiam do lodówki.
też mam na to ciasto chrapkę; bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smacznie i apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńJakie wysokie, super przepis.
OdpowiedzUsuńKażdy placek pięć osobno ?dobrze rozumiem???
OdpowiedzUsuń